Main Menu

Rozliczenie PIT z PITax.plDarmowy Program PIT dostarcza firma PITax.pl Łatwe podatki

Breadcrumbs

Mimo, iż byłem pozytywnie nastawiony po ostatnim wspaniale spędzonym czasie nad wodą i spływie kajakowym z przyjaciółmi w Tomaszowie Mazowieckim, wyruszyłem z domu o godzinie 7:00 bez specjalnego zapału i radości z powodu choroby mojej dziewczyny.
Przed godziną ósmą byłem w stowarzyszeniu. Od razu gdy zobaczyłem znajome twarze i uśmiechy na nich, zapał i radość nagle się pojawiły, za co wszystkim dziękuję.

Po rozmowie z przyjaciółmi szybka kawa, która w stowarzyszeniu smakuje najlepiej. Powitaliśmy gości z Zambrowa i Ostrołęki, zawsze cieszy mnie poznawanie nowych osób i to, że nie jestem sam w dążeniu do lepszego życia. Jak mówi nasze motto "Razem zrobimy więcej", i to właśnie robiliśmy 6 sierpnia.

Gdy wszyscy się już zebrali ruszyliśmy w stronę wody i czekających na nas kajaków. Przemowa przewodnika długa i nudna, mimo to niezbędna do prawidłowego przebiegu spływu. W końcu po długim oczekiwaniu dobraliśmy się w pary i wystartowaliśmy. Dolina Narwi w słoneczny dzień wyglądała pięknie, nie było chyba osoby, która nie byłaby pod wrażeniem widoków i atmosfery jaka panowała między uczestnikami spływu.

Pierwszy przystanek na plaży "Jednaczewskiej". Był czas żeby zjeść i porozmawiać. Zadzwoniłem do dziewczyny i okazało się, że jest nieźle, więc humor jeszcze bardziej się poprawił. Po chwili postoju i jak to zwykle u nas bywa sporej dawce humoru ruszyliśmy dalej. Po kilku kilometrach w 6 osób zostaliśmy trochę w tyle, połączyliśmy 3 kajaki , dyskutując o życiu i jego urokach na trzeźwo. Spływając powoli z prądem relaksowaliśmy się opowiadając dowcipy i podziwiając naturę. Przodownikiem "stada" był Marek, który jak zwykle sypał kawałami. Bawiliśmy się świetnie. Jak dzieci.
Po chwili beztroski zadzwonił telefon i dowiedzieliśmy się, że reszta ekipy jest już w Nowogrodzie. Wrzuciliśmy drugi bieg i dość szybko dotarliśmy do pozostałych, skąd pozostawionymi wcześniej samochodami ruszyliśmy do Łomży.

Po dotarciu do Stowarzyszenia przyszedł czas na rozpalenie ogniska. Każdy otrzymał koszulkę z logiem Stowarzyszenia, po przymiarkach i wystrojeniu się przystąpiliśmy do pieczenia kiełbasek i miłego spędzania czasu. Bezcenne.
Około godziny 18 zaczęło się oglądanie zdjęć zrobionych przez naszego "nadwornego fotografa" Henryka.

Podczas oglądania jak zwykle panowała wesoła atmosfera i mnóstwo dobrych emocji. Padł pomysł wyjazdu do Zabrowa na miting rocznicowy połączony z zabawą taneczną. Ja jak zwykle byłem ZA, ponieważ chciałem odreagować niekoniecznie pozytywne emocję całego tygodnia. O godzinie 20 zebraliśmy się w umówionym miejscu i ruszyliśmy w stronę Zambrowa. Oczywiście wszyscy w nowych koszulkach, które na miejscu zrobiły furrorę.

Bawiliśmy się do godziny pierwszej rano, po czym uśmiechnięci i zadowoleni, ale również potwornie zmęczeni wróciliśmy do domów.
Dziękuję Bogu i przyjaciołom za wspaniale spędzony czas, za wsparcie, i za to, że nie jestem sam z problemami.
To dla mnie bardzo dużo. Dziękuję.

Galeria (Spływ Narwią)

 

Grupy Rodzinne Al-Anon (Ang. Al-Anon Family Group) (Al-Anon - od pierwszych sylab Alcoholics Anonymous) - pracujące w oparciu o 12 Stopni. To grupy samopomocowe skupiające krewnych i przyjaciół alkoholików. Na spotkaniach Al-Anon (mityngach) członkowie rozwiązują swoje problemy dzieląc się doświadczeniem, siłą i nadzieją. Jedynym celem działania wspólnoty Al-Anon jest niesienie pomocy rodzinom alkoholików. Wspólnota nie jest związana z żadną sektą, wyznaniem, ugrupowaniem politycznym, organizacją czy instytucją. Nie bierze udziału w żadnych sporach. W Al-Anon nie ma żadnych składek członkowskich. Przynależność i uczestnictwo jest w pełni dobrowolne.

PRZYDATNE LINKI

Nasi Partnerzy i Sponsorzy

lomza nadleśnictwo łomża parafia osm piątnica phu kurpiewski gmina lomza speed_asggok mpwik word centermebelpianpol